Mamy to! Tego dnia wszyscy już wiedzą co i jak mają robić w swojej pracy. Powoli przyzwyczajamy się do hiszpańskiego rytmu życia i coraz lepiej sobie radzimy.
Przeprowadzamy również różne rozmowy, których podsumowaniem jest to, że mieszkamy wspólnie i wspólnie mamy sobie pomagać Nie ważne czy chodzi o pożyczenie plasterka sera czy zmycie po kimś brudnych naczyń.
Wieczorem przychodzi pora na wyjście większą grupą z hosteli i poznanie nocnego życia Saragossy