„…jak można, tak spać?”
Tego dnia część z nas prawie zaspała. Niestety Ci, którzy mają pracę na obrzeżach miasta nie mają lekko, zwłaszcza, że wczesne pobudki nie pasują do wakacyjnego klimatu.
Niektórzy mieli również problemy z komunikacją miejską ale mimo wszystko dzięki głowie na karku, każdy ostatecznie świetnie sobie poradził.