Przepiękna pogoda, przepiękne widoki, przyjaźni i pomocni ludzie. To przychodzi na myśl kiedy jest się w Corralejo. Poznaliśmy osoby , które są z organizacji pośredniczącej zaprowadzili nas na powitalny lunch a potem mieliśmy już tylko czas wolny.
Mieliśmy szczęście podczas naszego pobytu odbywał sie w naszym miasteczku karnawał co pozwoliło nam zobczyć jak tam bawią się ludzie i jaka jest ich kultura. Każdy był przebrany tematycznie a każdy dzień krył za sobą inny temat.
Pierwszego dnia naszej mobilności mieliśmy przeprowadzone warsztaty na, których pisaliśmy czego się obawiamy czego oczekujemy i co myślimy o projekcie, a następnie odgrywaliśmy scenki z tym związane czy pisaliśmy o tym piosenkę. Po warsztatach każdy zobaczył swoje miejsce pracy, nie obyło się bez komplikacji ale każdy z nas poradził sobie pomimo trudnej sytuacji.
Surfing Colors – miejsce gdzie mieszkamy. Lepszego chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć. Blisko centrum i zaledwie pięć minut na nogach od głównej ulicy. Basen, który w tak ciepłe dni poprawia humor. Nasze pokoje są bardzo ładne, łóżka wygodne a kuchnia całkiem dobrze wyposażona.
No, może poza brakiem czajnika ale i tym razem sobie poradzimy.